Wieszcz
Wieszcz (ang. Morrowseer) — Nocoskrzydły, który wraz z królową Triumfatorką wymyślił i spisał Smocze Proroctwo. W ostatnich latach życia Wieszcz pełnił również funkcję opiekuna fałszywych Smocząt Przeznaczenia.
Wygląd
Wieszcz był ogromnym Nocoskrzydłym, według Łupka około 3-5 razy większym od Pustułki. Jego łuski były czarne niczym otchłań, choć według graficznej noweli jego brzuch miał jaśniejszy, fioletowy odcień. Miał postrzępione skrzydła, podobne do nietoperzych, a na nich blade, srebrne łuski przypominające gwiazdy świecące na nocnym niebie, ułożone w spiralny kształt muszli ślimaka. Spojrzenie jego czarnych oczu było lodowate i przeszywające.
Charakter
Wieszcz zwykł być typem manipulatora, dla którego liczyło się osiągnięcie celu bez względu na ofiary, które oddały swoje życie dla sprawy. Przepowiednia, którą sporządził, zdołała zjednoczyć tysiące smoków wierzących w jej ideę, chociaż od początku była ona fałszywa. Na pierwszy miejscu stawiał bezpieczeństwo i dobrobyt swojego plemienia Nocoskrzydłych oraz własną reputację. Wieszcz momentami sprawiał wrażenie narcystycznego i aroganckiego. Wobec innych smoków, zwłaszcza Smocząt Przeznaczenia (zarówno tych oryginalnych, jak i fałszywych), był okrutny i pozbawiony współczucia; jeśli którekolwiek smoczę nie spełniało jego oczekiwań, był gotów je zabić i czynił to bez wahania. Jednocześnie smok bez wątpienia był inteligentny, ponieważ zdołał tak starannie opracować plan przepowiedni i sposób jej wypełnienia. W swoim plemieniu miał też wysoki status, ponieważ zdarzało mu się wydawać rozkazy, których spełnienia bezwzględnie oczekiwał.
Historia
Pierwszy raz pojawił się w jaskini pod górą, by sprawdzić Smoczęta, choć sprawiał wrażenie, jakby z miejsca je znienawidził. Jawnie okazywał pogardę i obrzydzenie wobec Glorii, której obecności proroctwo nie przewidziało, a także wytykał Słonku jej mały rozmiar i brak kolca jadowego na końcu ogona. Sprytnie sprowokował Tsunami, żeby sprawdzić jej reakcję i siłę oraz wolę walki Smocząt.
- Więcej wkrótce...
- Więcej wkrótce...
Wieszcz sprawdzał też umiejętności fałszywych Smocząt, choć te raczej go rozczarowały. Na początku przegnał Kalmara tylko dlatego, że ten go drażnił. Później sprowokował pozostałe Smoczęta, by walczyły przeciwko sobie, niemal nie zabijając przy tym Profetki, tracąc Żmiję i trwale okaleczając Płomienia. Podczas wybuchu wulkanu zadowolony wyjaśniał Smoczętom, że proroctwo jest kłamstwem i ich poświęcenia były bezcelowe. Zginął chwilę potem, pochłonięty przez lawę.
- Więcej wkrótce...
- Więcej wkrótce...
- Więcej wkrótce...
Ciekawostki
- Po publikacji tomu piątego, autorka, Tui T. Sutherland, ogłosiła, że śmierć Wieszcza i Wira nie są potwierdzone.
- Autorka powiedziała także, iż każdy zły charakter ma swoją dobrą stronę. W przypadku Wieszcza można powiedzieć, że chciał on po prostu pomóc swojemu plemieniu.
- Listy do Tui, w których fani pytali czemu Wieszcz jest taki, jaki jest, pomogły jej ,,stworzyć'' postać Mrocznego Prześladowcy.
- Wieszcz zginął - zostało to potwierdzone, ponieważ w graficznej adaptacji Końca Zimy można dostrzec skamieniałe ciało smoka, którym był właśnie on.
Galeria
-
Wieszcz przedstawiony w komiksie -
Wieszcz walczący ze Smoczętami Przeznaczenia -
Obrazek potwierdzający śmierć Wieszcza -
Wieszcz z Gwiezdnym Lotnikiem
