Iskra: Różnice pomiędzy wersjami
>Agamia mNie podano opisu zmian |
(Brak różnic)
|
Aktualna wersja na dzień 16:59, 17 wrz 2025
Iskra (ang. Blaze) - to najmłodsza z Piaskoskrzydłych sióstr, spadkobierczyni tronu. Ze swojego rodzeństwa wyróżniała jako piękna, prostoduszna i lekkomyślna. Sprzymierzyła się z Lodoskrzydłymi, popierała ją również większość Piaskoskrzydłych. Po zakończeniu wojny za zgodą Cierń zamieszkała w swoim starym domu - Twierdzy Królowej Cierń.
Wygląd
Jest uderzająco piękną, bladozłotą smoczycą, pełną wdzięku i gracji w ruchu. Do czasu zamachu nie miała żadnych blizn. Tylko jej oczy były upiorne i czarne jak smoła, uderzająco podobne do tych Pożogi i Żagwi.
Lubi biżuterię i modę, na spotkanie ze Smoczętami narzuciła na siebie wielbłądzi koc, a w swoim śnie, w którym spotkała Słonko, miała klejnoty pomiędzy łuskami.
Osobowość
Chociaż była miła i przyjemna w obyciu, to również cechowała ją lekkomyślność i dziecinność. Uważała siebie za niezwykle piękną i charyzmatyczną, obdarzoną niezwykłą sztuką perswazji, co jednak nie jest do końca prawdą. Nie zdaje sobie sprawy o zagrożeniach dookoła niej. W ,,Najjaśniejszej Nocy" sprawiała wrażenie, jakby nie słuchała uważnie, co inni do niej mówią. Znała większość swoich żołnierzy w fortecy z imienia i po przyjacielsku się do nich zwracała.
Przesadnie dużo czasu spędza na wyborze biżuterii, którą ubóstwia. Lubi wydawać przyjęcia i leżeć, wpatrując się we własne odbicie.
Historia
Przed serią
Iskra była jedną z trzech córek królowej Piaskoskrzydłych, Oazy. Jej matka opisała ją jako niefrasobliwą, znośną córkę, którą nie trzeba się martwić. Co prawda byłaby potworną królową według Oazy, ale nigdy nie zabiłaby matki.
Iskra pojawiła się, kiedy Oaza zdążała do skarbca. Królowa wpadła wtedy na nią i Żagiew. Iskra pożegnała się z matką i poszła spać; potem usłyszała krzyk matki w środku nocy i widziała jej ciało zabite przez wyskrobki. Natrafiono na małą wyskrobkę, Kwiatek. Pożoga chciała nabić jej głowę na pikę, a resztę zjeść, ale Iskra uważała, że Kwiatek jest słodka, i chciała się przekonać, czy uda im się znaleźć innego wyskrobka, rozmnożyć parkę i mieć więcej pupilków. Jednakże kiedy Pożoga i Żar polecieli, żeby dopaść złodziei, Iskra została w pałacu, podobnie jak Żagiew. Zapewne nie chciało jej się ruszyć w pościg. Potem odkryto, że skarby przepadły, choć nie wiedziano wtedy, że to za sprawą Żagwi. Pożoga wypędziła siostry i zatrzymała pałac dla siebie. Iskra i Żagiew uciekły, zanim zdążyłaby je zabić. Ruszyły szukać sojuszników, bo wiedziały, że żadna z nich nie pokona samodzielnie Pożogi.
Iskra zwróciła się do Lodoskrzydłych: w zamian za pomoc obiecała im nowe ziemie. Lodowiec zgodziła się na tę propozycję i wybudowała dla sojuszniczki fortecę na obrzeżach Królestwa Lodu, gdzie Piaskoskrzydła mogła się schronić. Potem nakazała Iskrze ukryć się i pozwolić jej prowadzić wojnę samej. Piaskoskrzydła siedziała zamknięta w fortecy podczas walk i całkowicie to akceptowała, całe dnie wylegując się na miękkich poduszkach ze skóry wielbłąda i apatycznie wpatrując się w lustro.
Kiedy któregoś dnia Iskra wygrzewała się na słońcu, dopadł ją Nieboskrzydły, który jakimś cudem doleciał aż do tego miejsca. Oczywiście królowa Lodowiec nie była zadowolona tym faktem. Lodoskrzydłe straże pojmały Nieboskrzydłego, a zanim Lodowiec go zabiła, osobiście urwała mu skrzydła. Iskra myślała, że to słodkie, że sojuszniczka tak się o nią troszczy, ale najpewniej Lodoskrzydłej królowej chodziło tylko o ziemie, które księżniczka obiecała lodowym smokom. Piaskoskrzydła ponownie zamknęła się w fortecy.
- Więcej wkrótce...
- Więcej wkrótce...
Gloria i Jambos w przebraniu paru Lodoskrzydłych postanowili wejść do jej fortecy. Iskra wpuściła ich bez krztyny podejrzliwości - myślała, że to dwójka żołnierzy przysłana przez Lodowiec, żeby przekazali jej nowiny o Czerwieni. Jednakże ,,Lodoskrzydłe" zamiast tego powiedziały jej, że Smoczęta Przeznaczenia chcą się z nią spotkać, i Iskra chciała wydać na ich cześć przyjęcie. Wymieniła wtedy stos rzeczy, które mogliby upiec i zjeść, a także zastanawiała się, co lubią Morskoskrzydłe, żeby zadowolić Tsunami. Gloria przerwała jej jednak, mówiąc, że to Iskra musi wyjść z fortecy na spotkanie smocząt, a nie one zjawiać się w budynku. Iskra była tym faktem niezadowolona, ponieważ nie lubiła wychodzić na zewnątrz, gdzie zawsze było zimno. Jednak w końcu, po przekonaniu jej ,,Lodoskrzydłe" i Piaskoskrzydła wyszli z fortecy i polecieli do smocząt. Po drodze Iskra z ożywieniem opowiadała im o gobelinie, który przedstawiał nadzwyczaj romantyczną historię Żara i Palmy, w której Oaza zabiła ukochaną Piaskoskrzydłego. Kiedy księżniczka z eskortą dolecieli na miejsce, Deszczoskrzydłe przestały udawać żołnierzy i przedstawiły jej sytuację. Iskra była przestraszona, kiedy nagle znikąd pojawił się koło niej Namorzyn. Spodziewała się, że pojawi się wokół więcej smoków.
Smoczęta opowiedziały jej o przepowiedni i pytały ją, czy jest w stanie przetrwać, jeśli zostanie królową. Iskra odpowiedziała im z lekceważeniem, że nikt nie ośmieli się rzucić jej wyzwania, bo oślepi ich jej cudowny blask, a nawet jeśli, to z łatwością pokona przeciwników, bo posiada super-niebezpieczny-jadowity-kolec.
Potem zaatakował ją Nocoskrzydły Skrytobójca, ciskając w nią śmiercionośnymi dyskami, jednak nie trafił w jej największą tętnicę na szyi. Łupek próbował opatrywać jej ranę kocem, niestety zabójca odtrącił go i skoczył na Iskrę. Zepchnęła go z niej Gloria. Kiedy walczyli, Łupek podparł Iskrę i kontynuował opatrywanie jej rany. Krew już przesączała się przez wielbłądzią wełnę, a Iskra była słaba i opierała się na nim chwiejnie; wyglądała, jakby miała zemdleć, choć to było ledwie rozcięcie. Potem ożywiła się, kiedy mówili o planach Nocoskrzydłych wobec Żagwi. Wtrąciła wtedy, że to podłe, że Nocoskrzydłe mają decydować o przyszłości wojny, bo nawet jej nie znają i nie wiedzą, jaka jest świetna.
Potem nadleciały Lodoskrzydłe. Smoczęta stwierdziły, że muszą się zwijać, mimo że Iskra prosiła ich, żeby zostały na ucztę i poznały Lodowiec. Zaproponowała też, że może im dać ziemie, jakie tylko zechcą, żeby mogły sobie wybudować własny pałac. W odpowiedzi na warknięcie Glorii, żeby przestała rozdawać swoje terytorium, Iskra zachichotała, mówiąc ,,Królewska rada od Deszczoskrzydłej". Potem ułożyła się na ziemi we wdzięcznej, melodramatycznej pozie, czekając na Lodoskrzydłe, a smoczęta i Skrytobójca odleciały.
W epilogu stała razem z królową Lodowiec na zewnątrz swojej fortecy, marznąc i rozmawiając o przebiegu wojny. Lodoskrzydła pytała ją o smoczęta, i o wszystko co usłyszała w trakcie spotkania z nimi. Zapewniła, że z chęcią zabije całe plemię Nocoskrzydłych jeśli będzie trzeba za to, co zrobili Iskrze. Po rozmowie Lodowiec pozwoliła jej wrócić do środka ciepłej, bezpiecznej fortecy.
W Najjaśniejszej Nocy Iskra spotyka się ze Słonkiem we śnie. Iskra śni o lataniu nad piaskami pustyni i oazą. Mija czas, zanim dostrzega Słonko. W końcu ląduje, aby porozmawiać z małą hybrydą. Ta mówi jej, że niedługo nadchodzi koniec wojny i prosi o przybycie do Fortecy Pożogi. Iskra wydaje się, jakby nie słuchała. Cały czas beztrosko nawija o rodzajach naszyjników i diademów, i zastanawia się, czy powinna wybrać szmaragdy, czy rubiny. Z radością wyobraża sobie siebie jako królową, i prosi Słonko o pomoc w wyborze biżuterii, gdyż zazwyczaj spędza nad tym wiele godzin. Mówi też hybrydzie, że gdyby została królową, uczyniłaby Słonko swoją doradczynią w sprawach bliskich, i pozwoliłaby jej mieszkać w swoim pałacu. Nie zauważa, jak Słonko jest zaaferowana i poirytowana jej gadaniną. Potem Iskra odlatuje.
Ponownie zobaczyliśmy ją na końcu książki, gdzie przyleciała na dziedziniec w pałacu Pożogi razem z królową Lodowiec. Piaskoskrzydła upierała się, że to ją wybrano na królową, podczas gdy jej siostry twierdziły to samo, tylko że o nich. Potem Żar przyniósł skrzynię ze smoczą żmiją i kiedy wąż wydostał się na zewnątrz, Iskra spanikowała i wrzeszczała najgłośniej ze wszystkich smoków. Po śmierci Pożogi Żagiew rozpoczęła walkę z najmłodszą siostrą. Iskra nie umiała walczyć i prosiła o pomoc Lodowiec, ale Lodoskrzydła królowa chciała być uczciwa i nie mogła stanąć do pojedynku. Żagiew nie zabiła od razu Iskry, choć mogła to zrobić z łatwością, tylko "bawiła się" nią, robiąc jej rany szponami. Potem jednak odeszła od pojedynku, żeby zobaczyć, co wykopały smoczęta. Iskra mogła odetchnąć od walki i przycupnęła chwiejnie gdzieś w pobliżu. Potem patrzyła, jak Żagiew ginie. Była jedną z pierwszych, które zaakceptowały królową Cierń i złożyły jej pokłon.
- Więcej wkrótce...
- Więcej wkrótce...
- Więcej wkrótce...
Ciekawostki
- Uważa, że Gloria jest zbyt ładna - ,,lepiej być ładnym w rozsądnych granicach. To denerwujące, gdy ktoś jest za ładny".
- Nie zależało jej na tronie tak mocno, jak jej siostrom.
- W nowelach graficznych Iskra także nosiła przedmioty, o których nie ma mowy w głównej serii - mowa tu o tiarze i białej szacie.
- W przeciwieństwie do sióstr-rywalek nigdy nikogo nie zabiła.
- Jest jedynym Piaskoskrzydłym, którego w nowelach graficznych rogi skręcone są w dół.
- Jako smoczęcie często przesiadywała przy drzwiach skarbca w nadziei, że matka otworzy je, i pozwoli jej pobawić się w skarbach.
- Często rysowała tiary.
Galeria
-
Iskra przedstawiona w Graficznej Powieści
| Fanarty |
|---|
|