Skrzele

Z Skrzydła Ognia Wiki
Wersja z dnia 19:44, 19 paź 2025 autorstwa >Agamia
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)


Skrzele (ang. Gill) — Morskoskrzydły smok, mąż królowej Korali i ojciec Tsunami, Orki, Ukwiał oraz Alki, a także trzydziestu dwóch synów. Zginął na arenie Nieboskrzydłych w pojedynku ze swoją córką, która była zmuszona go zabić. W chwili śmierci miał co najmniej 22 lata.

Wygląd 

"Wijący się Morskoskrzydły wylądował ciężko na piasku upuszczony przez straże. Był dwa razy większy od Tsunami, a szpony miał ostre i zakrzywione jak haczyki na ryby. Zakrzepła krew upstrzyła mu pysk, jakby próbował pić z własnych żył. Łuski miał matowe i zaskorupiałe, ciemnozielone oczy przekrwione i dzikie w wychudzonej czaszce. [...] Paszczę miał otwartą jakby do ryku, ale nie dobył się z niej żaden dźwięk. Zwieszał się z niej język, fioletowy i opuchnięty." ~ opis ze "Smoczego Proroctwa".

Jego łuski były koloru zielonego, oczy były blade, dzikie i przekrwione. Jego łuski stwardniały od dłuższego pobytu w więzieniu bez wody. Wspomniane jest też, że szpony miał ostre i zakrzywione "jak haczyki na ryby", czego można by się spodziewać po Lodoskrzydłych, a nie po Morskoskrzydłym.

Charakter

"- On też uwielbiał moje pisarstwo. [...] Był idealnym kandydatem na króla - mówiła Korala. - Pochodził z bardzo szlacheckiej rodziny. Nie trzeba się było martwić jego przodkami. I pod względem inteligencji bardzo przypominał Wira. " ~ Wspomnienie w "Zaginionej Sukcesorce".

Skrzele przed straceniem zmysłów zawsze miał dobre zamiary. Bardzo mocno wierzył w przepowiednię. Kochał swoją rodzinę z wzajemnością i nawet na arenie czekał jeszcze na ratunek od Morskokrzydłych. Był bardzo inteligentny.

Biografia

Przed serią

Skrzele był ojcem Morskoskrzydłych księżniczek. Razem z królową Koralą rządził Królestwem Morza. To on zajmował się sprawami wojennymi i władzą nad poddanymi, kiedy Korala wychowywała swoje córki. Kiedy przez rok opiekowała się jajkiem Ukwiał, a Skrzele jak zwykle pełnił swoje obowiązki, pewnego razu schwytała go Czerwień. Nie wiadomo, jak to się dokładnie stało, ponieważ z pewnością króla otaczały liczne straże. Nieboskrzydli żołnierze przykuli Skrzele do skalnej kolumny nad areną. Czerwień chciała zobaczyć go w walce i dostarczyć rozrywki swoim poddanym, jednak stało się inaczej. Skrzele ani myślał działać po myśli królowej. Zamiast walczyć, postanowił przekonać jego przeciwników, żeby nie walczyli, tylko sprzymierzyli się przeciw Czerwieni. Chciał dokonać prawdziwego przewrotu wśród więźniów. Opowiadał im z nadzieją o proroctwie, o cudownych Smoczętach, które mają wybawić świat od wojny. Inne smoki uwierzyły w jego opowieści. Nie chciały dalej walczyć. Królową Czerwień okropnie to rozwścieczyło, więc wymyśliła okrutną karę dla Skrzela. Rozkazała trzymać go z dala od wody tak długo, aż oszaleje i będzie mógł ponownie stanąć do pojedynku. Skrzele rzeczywiście został bardzo srogo potraktowany. Przez miesiące nie dostawał wody, co nie jest naturalne dla Morskoskrzydłych. Jego jedyną nadzieją był ratunek od żony oraz przyjście Smocząt Przeznaczenia.


Przez długi, okropny i tragiczny w skutkach czas, kiedy nie dawano mu wody, Skrzele stracił zmysły. Próbował teraz tylko przeżyć. Pił nawet krew ze swoich żył, ale to nie pomagało. W końcu oszalał całkowicie. Nie potrafił nawet ryknąć. Czerwień wystawiła go do walki z Tsunami, jego własną córką. Skrzele jednak, mimo ich rodzinnej więzi, od razu rzucił się na nią, gotowy ją zabić. Nie był sobą. Po trudnej walce Tsunami w końcu obezwładniła ojca. Zapytała wtedy wszystkich zebranych, czy chcą darować mu życie. Jednak wtedy Czerwień wyszydziła Morskoskrzydłą i ta pod wpływem impulsu skręciła kark dawnemu królowi.

Rada zastanawiała się ocalić Skrzele, lecz Tsunami powiedziała im, że król nie żyje. Królowa Korala opłakiwała jego śmierć.

Więcej wkrótce...
Więcej wkrótce...

Więcej wkrótce...

Ciekawostki

  • Skrzela to odpowiedniki płuc w organizmach żyjących w wodzie. Zapewniają wymianę gazową poprzez tlen w wodzie. Są zazwyczaj mocno ukrwione.
  • Tsunami nie zdążyła go poznać przed walką na śmierć i życie.
  • Tui wyjawniła, że nie podczas pisania ,,Smoczego Proroctwa", nie miała zamiaru uczynić go ojcem Tsunami. Dopiero w ,,Zaginionej Sukcesorce" postanowiła zmienić zdanie.

Galeria 

Wygląd w graficznych nowelach